„Thought Leadership” wydarzenie ACCA Poland i 30% Club Poland

16 marca 2023 roku jako 30% Club Poland mieliśmy wielką przyjemność współtworzyć wydarzenie „Thought Leadership” wraz z ACCA Polska, których celem było przedstawianie inspirujących liderów i liderek członkom i członkiniom ACCA Polska.

ACCA Polska jest instytucją wspierającą 30% Club Poland od startu kampanii w czerwcu 2021 roku. Członkinie ACCA Polska brały również udział w badaniu 30% Club Poland i UN Global Compact Network Poland „Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach”, za co podczas wydarzenia serdecznie podziękowała im Agnieszka Jarosz, Dyrektor Zarządzająca ACCA Polska, Ukraina i kraje bałtyckie, która zainaugurowała wydarzenie.

 

Wydarzenie było również okazją do przedstawienia członkom i członkiniom ACCA Polska wyników raportu „Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach” przez Milenę Olszewską-Miszuris, Co-Chair 30% Club Poland, która współtworzyła raport wraz z Aleksandrą Włodarczyk, Koordynatorką Kampanii oraz dr Anną Golec, Ambasadorką 30% Club Poland.

Kluczowym elementem spotkania była rozmowa Joanny Zakrzewskiej, szefowej Rady ACCA Polska z Dominiką Bettman, członkinią 30% Club Poland i Dyrektorką Generalną Microsoft Poland, znaną specjalistka ds. nowych technologii, autorką książki “Technologiczne Magnolie”, która:
 – podzieliła się swoją wiedzą dotyczącą transformacji cyfrowej,
 – opowiedziała jakie kompetencji będą istotne w przyszłości,
 – przedstawiła swoje spostrzeżenia na temat włączającego przywództwa.

Dodatkowo, każda osoba uczestnicząca w wydarzeniu stacjonarnie otrzymała książkę Prelegentki wraz z dedykacją. 

 

Wydarzenie odbyło się w formie hybrydowej. Część stacjonarna miała miejsce w WP Klubie w WP.PL, która od początku wspiera kampanię 30% Club Poland. Dodatkowo, wydarzenie było transmitowane na żywo i można je obejrzeć po rejestracji pod linkiem: https://event.on24.com/wcc/r/4119626/2F06FA835AED8A289DAD419BC38D47F6

 

Bardzo dziękujemy Damianowi Dembowczyk z ACCA Polska oraz Małgorzacie Żelazko, Iwecie Opolskiej i Renacie Neidrowskiej z 30% Club Poland za organizację tego inspirującego spotkania jak również wszystkim uczestnikom za wysoką frekwencję.

Wyniki badania “Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach”

„Niech nas usłyszą!” to raport pokazujący mocny głos 4 262 aktywnych zawodowo kobiet o zróżnicowanej sytuacji rodzinnej, pracujących na rozmaitych stanowiskach w firmach z szeregu różnych sektorów. Jest to unikalna diagnoza przyczyn niskiej reprezentacji kobiet na wyższych stanowiskach kierowniczych.

Zdecydowana większość uczestniczek badania chce awansować (91,1%) i
nigdy nie zrezygnowała z szansy awansu (70,4%). Ponad połowa respondentek wskazała, że ich płeć była przesłanką do gorszego traktowania (52,1%) oraz wyraziła przekonanie, że wymagania stawiane wobec kobiet są wyższe niż wobec mężczyzn na równorzędnych stanowiskach (55,7%). Niezależnie od wieku, sytuacji rodzinnej czy zawodowej, kobiety spotykały się z licznymi stereotypami na swojej ścieżce kariery. Wśród rozwiązań ułatwiających podejmowanie nowych wyzwań zawodowych najczęściej wskazywały podwyżki czy wynagrodzenie za dodatkowe obowiązki (70,9%) oraz elastyczne podejście do miejsca (58,0%) i czasu pracy (55,0%).

Raport dostarcza cennych wskazówek, jak zwiększyć wykorzystanie całej puli talentów w firmie. Kluczową z nich jest realizowanie inicjatyw z zakresu różnorodności, równych szans i włączenia (DEI). Firmy w nie zaangażowane częściej oferowały takie same szanse awansu i rozwoju, a kobiety w nich zatrudnione częściej czuły się traktowane na równi z mężczyznami na porównywalnych stanowiskach, zarówno ze względu na płeć, jak i sytuację rodzinną.

KOBIETOM NIE BRAK KWALIFIKACJI, ALE ICH UDZIAŁ WE WŁADZACH JEST WCIĄŻ NISKI

 

Kobiety stanowią 51,7% społeczeństwa oraz 62,9% absolwentów studiów wyższych w Polsce, w tym 65,8% na kierunkach ekonomicznych, prawniczych, zarządzania i administracji. Jednak ich udział w zarządach i radach nadzorczych spółek pozostaje niski i nie ulega znaczącej poprawie. Na koniec 2022 roku udział kobiet we władzach 140 największych spółek giełdowych wyniósł zaledwie 17,2% (jedynie 0,6 pp. więcej niż rok wcześniej), a na czele tylko 3 z nich (2,1%) stała prezeska zarządu. Szukając przyczyny niskiej reprezentacji pań na wyższych stanowiskach kierowniczych, twórcy badania oddali głos szerokiemu gronu kobiet.

 

Badanie „Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach” zostało zrealizowane między 17 października a 30 listopada 2022 roku, a jego wyniki bazują na odpowiedziach 4 262 aktywnych zawodowo kobiet w różnym wieku, o zróżnicowanej sytuacji rodzinnej, pracujących na rozmaitych stanowiskach w firmach z szerokiej gamy sektorów. Uczestniczki badania reprezentowały ponadprzeciętnie wysoki poziom wykształcenia, ponieważ aż 94,7% posiadało wykształcenie wyższe. Zdecydowana większość z nich pracowała w dużych miastach, powyżej 200 tysięcy mieszkańców (90,0%), w dużych organizacjach, zatrudniających więcej niż 1 000 pracowników (61,5%). Większość ankietowanych była w długoterminowym związku (76,1%) oraz posiadała dzieci (53,9%).

 

KOBIETY CHCĄ AWANSOWAĆ, ALE ICH SZANSE AWANSU NIE SĄ RÓWNE

 

Odpowiedzi kobiet pytanych o ich ogólny stosunek do kariery nie pozostawiają wątpliwości – przeważająca większość (91,1%) stwierdziła, że awans i sukces zawodowy są dla nich ważne. Ponad trzy czwarte z nich (76,5%) uznało, że kobietom zależy na awansie i karierze tak samo jak mężczyznom. Prawie co druga (46,5%) uczestniczka badania była zainteresowana karierą na najwyższych szczeblach hierarchii korporacyjnej, co zaprzecza stereotypowemu myśleniu, że kobiety wolą zajmować mniej eksponowane stanowiska. Co więcej, badanie wykazało, że zdecydowana większość ankietowanych nigdy nie zrezygnowała z szansy awansu (70,4%), a te którym się to zdarzyło najczęściej kierowały się powodami rodzinnymi.

 

Blisko połowa ankietowanych (45,7%) oceniła, że kobiety z jej branży nie otrzymują równych szans na awans czy rozwój w porównaniu z mężczyznami na podobnych stanowiskach. Prawie co trzecia respondentka (29,7%) stwierdziła, że również ona nie otrzymuje równych szans na awans i rozwój w obecnym miejscu pracy. Jednocześnie ponad połowa uczestniczek badania (55,7%) uważała, że kobietom stawia się wyższe wymagania, niż mężczyznom na równorzędnym stanowisku. Większość ankietowanych mogła jednak liczyć na wsparcie swojego bezpośredniego przełożonego, zarówno szefa jak i szefowej. Dane przeczą dość powszechnemu stereotypowi, że kobiety się nie wspierają, bo panie, których bezpośrednią przełożoną była kobieta, częściej deklarowały, że czują się wspierane w rozwoju niż te, których przełożonym był mężczyzna.

 

Raport 30% Club Poland jest donośnym głosem aktywnych zawodowo kobiet, który dostarcza dużo potrzebnych danych oraz zachęca by na nich opierać rozwiązania i praktyki budujące włączającą kulturę organizacyjną pracodawcy. Dyskusja w przestrzeni publicznej na temat niskiej reprezentacji kobiet na najwyższych stanowiskach często oparta jest o subiektywne odczucia, czasami krzywdząco przypisujące źródło wielu problemów samym kobietom, ich osobowości czy cechom charakteru, np. że to kobiety nie chcą awansować. Nasze badanie daje unikalną szansę by tę debatę przenieść na zupełnie inne tory i skupić się na zidentyfikowanych barierach i proponowanych rozwiązaniach.

Aleksandra Włodarczyk, współzałożycielka i koordynatorka kampanii 30% Club Poland

PŁEĆ JAKO CZYNNIK DETERMINUJĄCY NIERÓWNE TRAKTOWANIE

 

Pytane o cechy, które warunkują odmienne traktowanie ankietowane najczęściej wskazywały płeć. Ponad połowa uczestniczek badania (52,1%) oceniła, że jest traktowana dużo gorzej lub nieco gorzej niż mężczyzna na równorzędnym stanowisku ze względu na fakt bycia kobietą. Częściej taką odpowiedź wybierały respondentki w wieku 41-50 lat oraz 51-60 lat (odpowiednio 57,9% i 57,7%), czyli już z bogatym dorobkiem zawodowym, dla których kwestia awansu na najwyższy szczebel korporacyjny, obecnie zdecydowanie częściej zajmowany przez mężczyzn, stawała się istotna.

 

Z kolei co trzecia ankietowana (34%), która posiadała dzieci, czuła się gorzej traktowana ze względu na swoją sytuację rodzinną, przy czym odsetek ten był wyższy dla matek posiadających dzieci w wieku 0-3 lat (45,6%). Wśród innych cech warunkujących gorsze traktowanie kobiety wymieniły jeszcze wiek i cechy czysto fizyczne, takie jak młody wygląd, atrakcyjność, postura, wzrost, uśmiech i wysoki głos.

 

Gorsze traktowanie kobiet przybierało bardzo różną formę. Najczęstszym doświadczeniem zdecydowanej większości uczestniczek badania (68%) były komentarze dotyczące ich wyglądu, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Co druga z kobiet spotkała się ze stereotypizacją jej zachowań (52,0%) czy niemiłymi komentarzami w odniesieniu do jej płci (51,8%). Ponad jedna czwarta (27,5%) zetknęła się z uporczywym przerywaniem i brakiem możliwości dojścia do głosu, a co czwarta uczestniczka badania (25,1%) skarżyła się na ignorowanie zgłaszanych przez nią pomysłów.

 

Równość płci i takie same szanse kobiet i mężczyzn są niezbędne, abyśmy mogli mówić o realizacji modelu zrównoważonego rozwoju. Dlatego też United Nations Global Compact w swojej globalnej strategii stawia Cel 5. Zrównoważonego Rozwoju ONZ (Równość płci) w gronie najważniejszych celów dla naszej organizacji. Jako UN Global Compact Network Poland dołączyliśmy do badania 30% Club Polska, aby oddać głos samym zainteresowanym - kobietom. Poprzez ankiety przeprowadzone wśród pracowniczek sektora prywatnego podjęliśmy próbę zdiagnozowania przyczyn niskiej reprezentacji kobiet na wyższych stanowiskach kierowniczych i barier, które stoją na drodze rozwoju zawodowego kobiet w korporacjach.​

Kamil Wyszkowski, Dyrektor Wykonawczy UN Global Compact Network Poland

Takie negatywne doświadczenia, z którymi mierzyły się kobiety w miejscu pracy, znalazły odzwierciedlenie w barierach, które ograniczały im dostęp do wyższych stanowisk. Respondentki wskazywały na brak pewności siebie oraz obawę przed porażką czy krytyką jako barierę w rozwoju. Kobiety wysoko oceniły też przeszkodę w postaci braku odpowiedniej sieci kontaktów zawodowych, duże obciążenie obowiązkami rodzinnymi oraz kwestie powiązane z tradycyjnym podziałem ról i presją społeczną.

 

KRZYWDZĄCE STEREOTYPY W MIEJSCU PRACY

 

Wyniki badania pokazują, że często nie sama płeć, ale również związane z nią stereotypy, czyli nadmierne uogólnienia i uproszczone przeświadczenia stanowiły barierę w karierze zawodowej kobiet. Analiza wykazała, że stereotypy w miejscu pracy są nadal obecne. Niewiele było uczestniczek badania, które by się przed nimi uchroniły. Jedynie 32 respondentki (0,8%) nigdy nie spotkały się z żadnym z wymienionych w badaniu stereotypów. Połowa uczestniczek badania często lub bardzo często mierzyła się ze stereotypem, że „ambitne kobiety są trudne do współpracy” (52,5%) oraz że „kobietami nawet w pracy rządzą emocje/hormony” (49,8%). Wciąż żywy okazał się stereotyp, że „kobiety nie radzą sobie w sprawach technicznych, ale lepiej radzą sobie w obszarach humanistycznych” – 45,8% ankietowanych wskazywało na jego częstą obecność.

 

 

ROZWIĄZANIA WYRÓWNUJĄCE SZANSE – POTRZEBNE SĄ DZIAŁANIA

 

Wyniki badania pokazują, że istnieją rozwiązania, których wdrożenie pomogłoby firmom wyrównać szanse. Analiza wykazała, że kobiety zatrudnione w firmach realizujących inicjatywy z zakresu różnorodności, równych szans i włączenia (ang. diversity, equity & inclusion, DEI) częściej otrzymywały takie same szanse rozwoju i awansu, jak mężczyźni na podobnych stanowiskach. Częściej były one też zadowolone z pracy i czuły się traktowane na równi z mężczyznami, zarówno ze względu na płeć, jak i sytuację rodzinną. Rzadziej również zgłaszały, że spotykały się z negatywnymi stereotypami w trakcie swojej kariery zawodowej.

 

Niezależnie od wieku czy sytuacji rodzinnej, pytane co pomogłoby im podjąć się nowych wyzwań, kobiety najczęściej wskazywały (70,9%) na kwestie finansowe, takie jak podwyżki czy wynagrodzenie za dodatkowe obowiązki, a co trzecia (34,8%) sugerowała zrównanie płac kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach. Wśród narzędzi i działań, które mogłyby podjąć firmy, respondentki wysoko ceniły również elastyczne formy pracy (58,0% wskazało na elastyczne podejście do miejsca pracy, a 55,0% na elastyczny czas pracy) i różnego rodzaju programy rozwojowe, takie jak szkolenia czy mentoring.

 

Aby ułatwić drogę do zbudowania inkluzywnej kultury korporacyjnej, 30% Club Poland wydał autorski Przewodnik DEI. Przewodnik można pobrać pod poniższym linkiem:

Odpowiedzi uczestniczek badania wskazują, że w dominującej części chcą one awansować i sięgać po więcej, również po te najwyższe stanowiska. To dobra wiadomość dla firm, które cenią różnorodność w swoich władzach. Aby wykorzystać ten potencjał i talent, priorytetem dla liderów i liderek powinna być eliminacja barier i tworzenie inkluzywnej kultury, dającej równe szanse każdemu. Badanie pokazuje jak bardzo wielowymiarowe jest to wyzwanie. Oprócz płci, prowadzone inicjatywy powinny brać pod uwagę choćby wiek czy sytuację rodzinną pracowników – te elementy także warunkowały potrzeby i odczucia uczestniczek badania. Droga firm do różnorodności, równych szans i włączenia powinna być ustrukturyzowana i dostosowana do ich sytuacji oraz dojrzałości kultury korporacyjnej. Warto ją rozpocząć już dziś.

Milena Olszewska-Miszuris, współzałożycielka i Co-Chair kampanii 30% Club Poland

Udział kobiet we władzach w 2022 roku

Według najnowszych danych 30% Club Poland na koniec 2022 r. udział kobiet we władzach – definiowanych jako zarządy i rady nadzorcze – 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie wzrósł zaledwie o 0,6 pp. względem roku poprzedniego. Wskaźnik ten pozostaje na niskim poziomie 17,2%, a tempo jego zmiany jest niepokojąco wolne. 

 

 

Pomimo niewielkiej poprawy na poziomie zagregowanym, w danych widoczne są negatywne tendencje – wśród badanych spółek tylko 3 na koniec 2022 r. miały kobietę na stanowisku prezeski zarządu, choć jeszcze dwa lata temu takich spółek było 6. W przypadku 15,7% badanych firm na czele rady nadzorczej stała kobieta – to podobny poziom jak w poprzednich dwóch latach.

 

 

W drugiej połowie ubiegłego roku zarówno Rada Europy jak i Parlament Europejski przyjęły dyrektywę w sprawie poprawy równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych oraz powiązanych środków. Zgodnie z nią, do lipca 2026 r. w dużych spółkach giełdowych, których siedziba mieści się w kraju UE, niedoreprezentowana płeć będzie musiała stanowić co najmniej 40% składu rad nadzorczych lub minimum 33% łącznego składu zarządu i rady nadzorczej. Dziś pierwsze z tych kryteriów spełnia tylko 14, a drugie 17 spółek spośród 140 największych polskich firm giełdowych. 

Investing

UDZIAŁ KOBIET WE WŁADZACH LEKKO WZRÓSŁ RDR, NAJBARDZIEJ W SWIG80

 

Według danych zebranych przez 30% Club Poland udział kobiet we władzach 140 największych notowanych spółek wyniósł na koniec 2022 r. zaledwie 17,2%, co stanowi wzrost o jedyne 0,6 pp. względem roku poprzedniego. Najwyższy udział kobiet we władzach – podobnie jak w poprzednich latach – miały krajowe blue chipy (20,9%). Jednak w tej grupie spółek nie było praktycznie żadnego progresu w trakcie 2022 r. (+0,1 pp.) oraz w ciągu ostatnich dwóch lat (+0,4 pp. w 2021 r.).

 

Z kolei spółki z indeksu sWIG80 zanotowały wyraźną poprawę wskaźnika – o 1,5 pp., choć udział kobiet we władzach jest w nich na relatywnie niskim poziomie 15,4%. To już drugi rok z rzędu konsekwentnej poprawy w tej grupie – w 2021 r. udział kobiet wzrósł o 1,3 pp. rok do roku. Rozczarowanie przynosi analiza „średniaków”, czyli firm z indeksu mWIG40. W przypadku tej grupy wskaźnik udziału kobiet spadł o 0,8 pp. do 17,7%. To duży kontrast w stosunku do poprzedniego roku, bowiem w 2021 r. udział kobiet w tych firmach zwiększył się o 3,2 pp. 

POLSKIE SPÓŁKI DALEKO OD PROGÓW Z DYREKTYWY PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO

 

W drugiej połowie ubiegłego roku zarówno Rada Europy jak i Parlament Europejski przyjęły dyrektywę w sprawie poprawy równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych oraz powiązanych środków, która dotyczy dużych spółek giełdowych, których siedziba mieści się w kraju UE. Dyrektywa nie ma zastosowania do giełdowych mikroprzedsiębiorstw, małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) czyli firm, które zatrudniają mniej niż 250 pracowników i których roczny obrót nie przekracza ekwiwalentu 50 mln EUR lub których całkowita suma aktywów nie przekracza ekwiwalentu 43 mln EUR.


Zgodnie z dyrektywą do lipca 2026 roku, niedoreprezentowana płeć będzie musiała stanowić co najmniej 40% składu rad nadzorczych lub minimum 33% członków zarządu i rady nadzorczej łącznie. Dziś pierwsze z tych kryteriów spełnia tylko 14, a drugie 17 spółek spośród 140 największych polskich firm giełdowych. Część z badanych spółek spełnia zarówno pierwszy jak i drugi warunek. 


Tempo zmian w największych spółkach giełdowych w Polsce jest alarmująco wolne, zwłaszcza że mamy tylko nieco ponad trzy lata, żeby przygotować się do wymogów dyrektywy europejskiej. W tym kontekście warto przeanalizować wyzwania związane z różnorodnością, zaplanować działania i wyznaczyć konkretne cele w tym obszarze.

Małgorzata Kloka, członkini komitetu sterującego 30% Club Poland

TYLKO 3 PREZESKI NA CZELE NAJWIĘKSZYCH SPÓŁEK

 

Wśród 140 badanych spółek tylko 3 na koniec 2022 r. miały kobietę na stanowisku prezeski zarządu – jeszcze rok temu takich spółek było 5, a dwa lata temu 6. W przypadku 22 firm (16% badanych) na koniec 2022 r. kobiety stały na czele rad nadzorczych – to podobny poziom jak w poprzednich dwóch latach.

 

Podobnie jak w latach ubiegłych kobiety częściej można było spotkać w radach nadzorczych niż w zarządach. Na koniec 2022 r. udział kobiet w organach nadzorczych 140 największych spółek wyniósł 20,4%, zaś w zarządach 12,2%. 

 

SEKTOR FINANSOWY PONOWNIE LIDEREM RÓŻNORODNOŚCI WE WŁADZACH SPÓŁEK

 

Podobnie jak w poprzednim roku, liderem różnorodności ze względu na płeć pozostał sektor finansowy. W spółkach do niego zaklasyfikowanych kobiety stanowiły 24,7% władz w porównaniu do 23,5% na koniec 2021 roku. Jednocześnie był to jedyny sektor, w którym udział kobiet we władzach spółek przekroczył jedną piątą. Na drugim miejscu znalazł się segment nieruchomości, z 18,8% udziałem wobec 14,8% rok wcześniej. Jednocześnie jest to sektor, który pokazał największą pozytywną zmianę rok do roku. Na trzecim miejscu znalazł się sektor medycyny, z 17,0% udziałem kobiet we władzach spółek oraz 2,2 pp. wzrostem rok do roku. Najgorzej pod względem różnorodności ze względu na płeć, podobnie jak rok wcześniej, wypadł sektor detaliczny, we władzach którego znalazło się tylko 14,4% kobiet.

 

20 SPÓŁEK Z PRZYNAJMNIEJ 30-PROC. WYNIKIEM

 

Zgodnie z teorią tzw. masy krytycznej, aby głos mniejszości był słyszalny i miał wpływ na działania większości a poprzez to, aby biznesowe korzyści z różnorodności były widoczne, udział kobiet we władzach spółek powinien wynieść przynajmniej 30%. Z tego względu kampania 30% Club Poland dąży do osiągnięcia tego progu wśród największych polskich spółek giełdowych.

 

Na koniec 2022 r. poziom ten był osiągnięty w 20 spółkach spośród badanych 140 (w porównaniu do 18 na koniec 2021 r.) – w tej grupie są zarówno blue chipy, jak i średnie i mniejsze spółki, reprezentujące różne sektory działalności. W badanym okresie spadła również liczba spółek bez żadnej kobiety w zarządzie i radzie nadzorczej – na koniec 2022 r. takich firm było 23, natomiast rok wcześniej ich liczba wyniosła 28. 

Obie te tendencje cieszą, ale ich postęp na polskim rynku jest za wolny. Gdyby tempo zmian z minionego roku utrzymało się, to próg 30% dla wszystkich 140 spółek osiągnęlibyśmy dopiero za 60 lat, a spółki wyłącznie z męskimi władzami zniknęłyby za niecałe 5 lat.

Milena Olszewska-Miszuris, inicjatorka i Co-Chair 30% Club Poland

 

POTRZEBNE SĄ DZIAŁANIA – PRZEWODNIK DEI 30% CLUB POLAND

 

Aby ułatwić firmom zwiększenie udziału kobiet na kluczowych stanowiskach, 30% Club Poland wydał autorski Przewodnik DEI (Diversity, Equity & Inclusion) poświęcony różnorodności, równym szansom i włączeniu. Narzędzia i propozycje działań pomogą ustrukturyzować i zaplanować drogę do zbudowania inkluzywnej kultury korporacyjnej, wyrównania szans i dojścia do większej różnorodności we władzach, wszystkim firmom, bez względu na ich rozmiar, strukturę własnościową czy poziom zaawansowania w tym zakresie. 

Przewodnik Diversity, Equity & Inclusion

Przedstawiamy Państwu nasz autorski Przewodnik Diversity, Equity & Inclusion (DEI) pełen narzędzi, pomysłów i inspiracji, jak zwiększać różnorodność i jak budować inkluzywną kulturę organizacyjną, przydatny dla firm niezależnie od ich poziomu zaawansowania.

 

Chociaż płeć jest naszym punktem wyjścia, w pełni zdajemy sobie sprawę, że wiek, niepełnosprawność, rasa, pochodzenie etniczne, narodowość, orientacja psychoseksualna, tożsamość płciowa oraz inne przesłanki narażające na zachowania dyskryminacyjne są częścią tej podróży. Dlatego zestaw narzędzi nie skupia się wyłącznie na płci, ale pozwala zbudować holistyczny plan DEI.

 

Przewodnik DEI został zaprojektowany tak, by był źródłem pomysłów i inspiracji dla wszystkich organizacji, bez względu na ich rozmiar czy aktualny poziom zaawansowania w obszarze DEI. Większe organizacje zachęcamy do skorzystania z pełnego Planu działania na rzecz różnorodności, równych szans i włączenia (DEI) – może on pomóc przy diagnozie aktualnej sytuacji oraz identyfikacji obszarów wymagających działań. Firmy mniejsze i te skoncentrowane na konkretnych aspektach DEI (np. przyciąganie czy rozwijanie talentów) mogą przejść do odpowiedniego obszaru w poszukiwaniu pomysłów, najlepszych praktyk i celów.

 

Przewodnik DEI jest dostępny dla wszystkich – nie tylko dla firm współpracujących z 30% Club Poland. Wierzymy, że działania zwiększające różnorodność i włączenie są ważne i korzystne dla całego społeczeństwa i gospodarki. Dlatego Przewodnik został zaprojektowany tak, aby można było z niego swobodnie korzystać i dzielić się jego treścią, ale zawsze przy wskazaniu 30% Club Poland jako źródła.

 

Planujemy regularnie aktualizować Przewodnik. Jeśli masz sugestie, pomysły oraz case studies, które mogą uatrakcyjnić jego treść i przekaz, zapraszamy do kontaktu!

Powered by Her: Zarządy to miejsce dla kobiet. Jak tam trafić?

10 listopada 2022

godzina 17:00

Katarzyna Grajda, Aniela Hejnowska, Katarzyna Piasecki, Nicole Petters

Zróżnicowane władze spółek to cel 30% Club Poland. Cały czas jednak w 140 największych spółkach giełdowych w Polsce, kobiety pozostawały mniejszością zarówno w zarządach jak i radach nadzorczych.

 

Aby to zmienić, wraz z Her Impact już 10 listopada o godz. 17:00 w Cambridge Innovation Center przy ulicy Chmielnej 73 w Warszawie w Venture Cafe Warsaw Foundation organizujemy otwarte spotkanie, podczas którego:
 📌 zastanowimy się nad przyczynami,
 📌 poszukamy rozwiązań,
 📌 damy wskazówki, jak się tam dostać.

 

Serdecznie zapraszamy do rejestracji: https://lnkd.in/dVnAAfTi

 

O tym, że zarządy to miejsce dla kobiet w opowiedzą:
👉🏼 Katarzyna Grajda, Senior Partner, Korn Ferry, firmy partnerskiej 30% Club Poland,
👉🏼 Aniela Hejnowska, General Manager, IQVIA Poland, Członkini 30% Club Poland,
👉🏼 Katarzyna Piasecki, przedsiębiorczyni, założycielka i prezeska ENNBOW, Ambasadorka 30% Club Poland.

Panel dyskusyjny poprowadzi Nicole Petters Community Manager w Her Impact, psycholożka.

 

O tym jak 30% Club Poland angażuje osoby na najwyższych szczeblach korporacyjnych do stawiania ambitnych celów w odniesieniu do różnorodności z horyzontem realizacji opowiedzą:
👉🏼 Mileną Olszewską-Miszuris, Co-Chair 30% Club Poland, prezeska WM Advisory,
👉🏼 Iweta Opolska, współzałożycielka i członkini komitetu sterującego 30% Club Poland.

 

Interview with Hedwige Nuyens, Chair of European Women on Boards

Różnorodność nie jest kwestią szczęścia czy zbiegu okoliczności. Zaczyna się od kultury różnorodności i włączenia.

Hedwige Nuyens, CEO of the International Banking Federation and Chair of European Women on Boards

Read the interview in English

Milena Olszewska-Miszuris: Hedwige, bardzo dziękuję za przyjęcie zaproszenia do wywiadu ESG 12on12! To zaszczyt rozmawiać z Tobą. W ostatnim czasie osiągnęłaś ogromny sukces – pomogłaś wprowadzić w życie dyrektywę Women on Boards. Dyrektywa zobowiązuje kraje członkowskie UE do ustanowienia kwot na określony procent kobiet na najwyższych stanowiskach. Dlaczego w XXI wieku potrzebujemy prawa, które gwarantuje równość kobiet i mężczyzn firmach?

 

Hedwige Nuyens: Bardzo dziękuję za zaproszenie. Bardzo się cieszę, że mogę podzielić się z Tobą moimi poglądami.

 

Jak powiedziała przewodnicząca Ursula von der Leyen w swoim styczniowym wystąpieniu, kiedy zmiany nie przychodzą naturalnie, potrzebne są regulacje. Widzimy, że liczba kobiet we władzach spółek jest bardzo zróżnicowana w poszczególnych krajach. We Francji mamy obecnie ponad 45%, w Estonii niewiele ponad 8%. Dzięki tej dyrektywie będziemy świadkami zmian w całej Europie, we wszystkich branżach.

 

Milena Olszewska-Miszuris: W 2012 roku zaproponowano dyrektywę w sprawie władz spółek giełdowych określającą cele dotyczące minimalnego 40% udziału kobiet. Dyrektywa została zatwierdzona przez Komisję Europejską i Parlament Europejski. Została jednak zablokowana przez Radę Europejską. Jaki był powód wyciszenia tak ważnej dyrektywy?

 

Hedwige Nuyens: To dobre pytanie, a odpowiedź może być zaskakująca. Niektóre kraje, takie jak Szwecja, wyrażały sprzeciw, nie dlatego, że nie wspierają kobiet. Wręcz przeciwnie, mają jedną z najwyższych reprezentacji kobiet we władzach spółek. Dla nich była to kwestia zasad, firmy powinny mieć prawo do samodzielnego decydowania o tym, kogo mianować, regulacje nie powinny się w to mieszać. Inne kraje, jak Holandia, długo były przekonane, że zmiany przyjdą automatycznie, z czasem, że nie potrzeba żadnych regulacji. W Niemczech istniał silny sprzeciw świata korporacyjnego wobec kwot. Tak wiele powodów, ale udało nam się przekonać kraje do zmiany zdania. A dyrektywa uzyskała poparcie prawie wszystkich krajów, 2 były przeciw (Polska i Szwecja).

 

Milena Olszewska-Miszuris: Jak zmieniła się sytuacja na przestrzeni dekady? Czy straciliśmy tyle lat, czy może różnorodność we władzach spółek wzrosła na przestrzeni lat?

 

Hedwige Nuyens: Tak, na szczęście różnorodność wzrosła, z prawie 20 do średnio 30% kobiet na najwyższych szczeblach hierarchii korporacyjnej. I mamy teraz 4,5 roku na przejście z 30 do 40%. Ten cel musi być zrealizowany do 30 czerwca 2026 roku.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Jakie argumenty przekonały UE do powrotu do dyskusji na temat kwot? Jakie są kluczowe punkty dyrektywy Women in Boards? Jakich aspektów najwyższego szczebla hierarchii korporacyjnej dotyka dyrektywa?

 

Hedwige Nuyens: Jednym z głównych argumentów było właśnie to, że dyrektywa nie mówi już o kwotach, ale o celach. Każde przedsiębiorstwo będzie musiało wyznaczyć cel dotyczący liczby kobiet i będzie musiało wprowadzić plan działania oraz publikować informacje o poczynionych postępach. Innym argumentem, który pomógł, jest oczywisty postęp, jaki można było zaobserwować w krajach, które podjęły działania (kwoty pomagają najbardziej, ale nawet łagodniejsze działania mogą mieć znaczenie). Dzięki dyrektywie będziemy mieć silne ramy w 27 krajach. Jesteśmy bardzo dumne, jako European Women on Boards, że przyczyniłyśmy się do osiągnięcia porozumienia w sprawie tego tekstu. Pracowałyśmy niezwykle ciężko, dzień i noc, przez wiele miesięcy.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Dyrektywa nakłada na kraje Unii Europejskiej obowiązek wyboru pomiędzy 40% kobiet jako dyrektorów niewykonawczych (członków rad nadzorczych) lub 33% kobiet we władzach (zarządach i radach nadzorczych). Dlaczego dano taki wybór? Rola dyrektorów niewykonawczych jest inna niż dyrektorów wykonawczych. Czy jeden wybór jest lepszy od drugiego? Jakie aspekty powinni brać pod uwagę politycy dokonując wyboru?

 

Hedwige Nuyens: To był wynik długiej debaty. Sytuacja może być różna w różnych krajach. Ład korporacyjny nie jest wszędzie taki sam. W świecie anglosaskim powszechne jest posiadanie tylko rady dyrektorów, z dyrektorami wykonawczymi i niewykonawczymi. Na kontynencie często mamy do czynienia z zarządami i radami nadzorczymi. W Holandii i Niemczech można mieć nawet 3 warstwy decyzyjne. Tak więc, w zależności od kraju, sensowne może być wyznaczenie celu tylko dla rady nadzorczej lub dla zarządu i rady nadzorczej łącznie. Oba systemy mogą działać i mieć znaczenie.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Czy dyrektywa na pewno wejdzie w życie, czy też istnieje jeszcze ryzyko, że zostanie odłożona na półkę jak dekadę temu?

 

Hedwige Nuyens: Nie, mamy porozumienie polityczne oraz akceptację wszystkich stron. Tekst jest poddawany ostatecznym kontrolom prawnym, ale oczekujemy, że zostanie wkrótce opublikowany.

 

Milena Olszewska-Miszuris: UE składa się z krajów o zróżnicowanym poziomie kobiet na najwyższych stanowiskach. Np. Francja jest jednym z liderów różnorodności płci we władzach z kwotami obowiązującymi od lat. Polska jest po przeciwnej stronie z ograniczonym wsparciem dla różnorodności – mamy Dobre Praktyki Spółek Giełdowych 2021 z dwoma zasadami definiującymi zróżnicowany pod względem płci zarząd i radę nadzorczą jako takie, w których niedoreprezentowana płeć ma co najmniej 30% miejsc. Jak widzisz szanse na wdrożenie dyrektywy w tak wielu krajach o różnym stopniu różnorodności?

 

Hedwige Nuyens: Nie jest to pierwszy raz, kiedy dyrektywa jest głosowana. Kraje są więc do tego przyzwyczajone. W dyrektywie przewidziano ścisłą procedurę i harmonogram, które pomogą państwom wdrożyć zasady. Dużą zaletą pracy z dyrektywą jest to, że kraje mogą dostosować rozporządzenie do swoich potrzeb, tak aby lepiej pasowało do ram prawnych i ładu korporacyjnego obowiązujących w ich kraju. Obiecałyśmy Komisji Europejskiej, że jako European Women on Boards pomożemy we wdrażaniu dyrektywy.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Prowadząc kampanie na rzecz różnorodności w 30% Club Poland często słyszymy, że najwyższe stanowiska powinny być obsadzane w oparciu o kompetencje i że po prostu nie ma wystarczającej liczby wykwalifikowanych i doświadczonych kobiet, które mogłyby obsadzić stanowiska w zarządach i radach nadzorczych. Jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie?

 

Hedwige Nuyens: Najwyższe stanowiska powinny być oparte o kompetencje. Dyrektywa wyraźnie zajmuje takie stanowisko. Dlatego zachęca się firmy, by przejrzyście przedstawiały profil poszukiwanych dyrektorów wykonawczych i niewykonawczych i potrzebne kompetencje. Będą musiały uczynić proces rekrutacji bardziej przejrzystym i wyjaśnić, dlaczego wybrały tego, a nie innego kandydata. Tak więc celem jest posiadanie najlepszych osób we władzach spółek europejskich. Dziwne jest jednak to, że kiedy we władzach zasiadają wyłącznie mężczyźni, nikt nie zadaje pytania, czy są oni rzeczywiście najlepszymi możliwymi kandydatami.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Jednym z elementów jest wprowadzenie Dyrektywy do prawa krajów członkowskich, drugim jej wykonanie. Jakich rad udzieliłabyś władzom spółek, aby zaczęły czynić swoją pulę talentów na najwyższych stanowiskach bardziej zróżnicowaną? Jakie rozwiązania okazują się skuteczne, a jakich należy unikać?

 

Hedwige Nuyens: Różnorodność nie jest kwestią szczęścia czy przypadku. Zaczyna się od kultury różnorodności i włączenia w firmie. Ale to wymaga czasu. Spółki giełdowe bardzo często korzystają z usług firm executive search w celu zaproponowania lub oceny kandydatów. Dobrym początkiem może być współpraca tylko z tymi firmami, które mają dobre referencje, jeśli chodzi o kandydatki. Można zapytać o ich osiągnięcia: ile kandydatek do władz mają w swojej puli talentów? Czy mogą zapewnić równą liczbę kobiet i mężczyzn na swojej długiej i krótkiej liście? Jaka jest liczba kobiet mianowanych przez nich w ostatnich 20 poszukiwaniach?

 

Milena Olszewska-Miszuris: Dotychczas omawialiśmy formalną część różnorodności we władzach. A co z częścią nieformalną? Czy jako kobiety naprawdę musimy naginać się do męskiego świata, aby zostać zaakceptowane? Jakie są prawdziwe bariery, na które napotykają kobiety we władzach?

 

Hedwige Nuyens: Naginanie się byłoby marnowaniem naszego talentu. Moje osobiste doświadczenie jest takie, że w miarę jak awansowałem w mojej karierze, moje miękkie umiejętności były coraz ważniejsze. Oczywiście, mam wiedzę z zakresu finansów, zarządzania i prawa. Ale moją główną siłą jest zdolność do słuchania, rozumienia różnych interesów, umiejętność doprowadzenia stron do kompromisu. To są tzw. cechy kobiece, ale bardzo pożądane na szczycie.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Walka o prawa kobiet, czyli o prawa człowieka nie jest łatwa, przynajmniej dla mnie, ale jest niezwykle ważna. Zawsze, gdy widzę Cię na webinarach lub zdjęciach, masz uśmiech na twarzy i jesteś pełna entuzjazmu. Skąd bierzesz swoją energię?

 

Hedwige Nuyens: Chciałabym za to złożyć wyrazy uznania mojemu mężowi. Kilka razy w swojej karierze zmagałam się z problemami, wzloty i upadki są częścią życia. On zawsze zadawał to samo pytanie: Co chciałabyś robić? Mogłam robić co tylko chciałam, byleby widział, że jestem szczęśliwa. I za każdym razem szłam za jego radą.

 

Milena Olszewska-Miszuris: Pokolenia, które obecnie wkraczają na rynek pracy, są ważne dla zmian w kierunku równości płci. Jakich wskazówek udzieliłabyś młodym mężczyznom i kobietom wchodzącym do korporacji i instytucji? Czego powinni być świadomi?

 

Hedwige Nuyens: Wybierz środowisko, które nagradza twój talent, wybierz pracę, która cię spełnia. Życie jest zbyt krótkie, by robić coś, co czyni cię nieszczęśliwym. Istnieje tak zwana wojna o talenty. Bądź ciekawy/a, bądź odważny/a, poczuj strach i rób to mimo wszystko. To moja ulubiona dewiza. I – oczywiście – nie przestawaj się uśmiechać.

 

Rozmowa jest częścią serii wywiadów ESG 12on12 przeprowadzanych przez Milenę Olszewską-Miszuris. Oryginalny tekst dostępny poniżej:

Read the interview (English version)

Przeczytaj wywiad (wersja polska)

 

Konferencja Bloomberga i 30% Club Poland “Zrównoważone inwestowanie”


Jeszcze przed sezonem wakacyjnym, czerwiec zamknęliśmy z przytupem! Konferencja poświęcona tematyce ESG zorganizowana przez 30% Club Poland i agencję Bloomberg cieszyła się taką popularnością, że musieliśmy dostawiać krzesła! 23 czerwca, w hotelu Noby ugościliśmy ponad 130 osób.

 

 

Widać, że ESG na stałe wchodzi na agendę biznesu i nie może być już traktowane jako przejściowa moda lub “wymysł grupki cyklistów, ale bardzo poważny trend, za którym stoją globalne instytucje finansowe” jak przekonywał dr Mirosław Kachniewski, Prezes Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, które objęło patronat nad imprezą.

 

 

Ramy regulacyjne, po których potem mogliśmy się poruszać, bardzo przejrzyście zarysowała Agnieszka Skorupińska, Partner, Head of Environmental Law Practice CEE z kancelarii CMS Poland. Agnieszka omówiła wszystkie zmiany i wymogi prawne istotne dla inwestorów instytucjonalnych, jak i emitentów papierów wartościowych.

 

 

Ze strony Bloomberga, Bartosz Czekierda pokazał jak budowane są ratingi i indeksy ESG, Gregory Kay przedstawił nowy projekt BloombergNEF, czyli specjalnie dedykowany zespół do analizy trendów w zakresie transformacji energetycznej, Adithya Bhashyam opowiedział o potencjale wykorzystania wodoru (zwłaszcza zielonego) w różnych sektorach gospodarki, zaś Arek Osiński zaprezentował jak zbudowany jest Bloomberg Gender-Equality Index (GEI), który śledzi wyniki spółek giełdowych, publikujących dane mierzące ich wysiłki na rzecz wspierania równości płci.

 

 

30% Club Poland reprezentowała Aleksandra Włodarczyk, współzałożycielka i koordynatorka kampanii w Polsce, która przekonywała, że różnorodność jest dobra dla biznesu, opierając się na twardych danych i jest to aspekt, który inwestorzy muszą wziąć pod uwagę. Aleksandra podkreśliła, że według badań to kobiety są najbardziej prawdopodobnymi inicjatorami działań na rzecz klimatu, jednak wciąż są niedoreprezentowane w gremiach decyzyjnych. Łącząc cele dotyczące różnorodności z celami klimatycznymi, droga do zero-emisyjności może być szybsza i sprawniejsza.

 

 

Na końcu, niesamowicie ciekawą debatę przeprowadzili paneliści, każdy reprezentujący inną perspektywę: Joanna Ałasa oczami funduszu inwestycyjnego NN Investment Partners, dr Samer Masri oczami funduszu emerytalnego Aegon PTE, Milena Olszewska-Miszuris, Co-Chair 30% Club Poland od strony raportowania oraz Tomasz Półgrabski z perspektywy spółki giełdowej Benefit Systems SA. Moderator dyskusji Piotr Skolimowski, Warsaw Bureau Chief at Bloomberg News zadawał szczegółowe, nurtujące a czasami podchwytliwe pytania “Czy kwestie ESG to wciąż tylko centrum generacji kosztów czy może potencjalne korzyści?”. Mamy nadzieję, że uczestnicy naszej konferencji jasno potrafili odpowiedzieć na to pytanie i jeszcze bardziej docenili wagę tematyki ESG, do której zaliczają się również kwestie różnorodności.

 

25 rocznica GE Women’s Network

14 czerwca 30% Club Poland wziął udział w obchodach 25. rocznicy działalności GE Women’s Network.

Potrzeba akceptacji i wsparcia w miejscu pracy jest w dzisiejszych czasach jednym z podstawowych oczekiwan pracowników. Jest wiele sposobów budowania różnorodnego i inkluzywnego miejsca pracy oraz wspierania pracowników w istotnych dla nich aspektach. Firmy mogą oddać głos społecznościom, swoim pracownikom, budując sieci pracownicze. Te inicjatywy, czasami oddolne, ale również zainicjowane przez pracodawcę, zrzeszają osoby chętne współtworzyć środowisko pracy współgrające z ich różnorodnością i mają realny wpływ na retencję pracowników, działania wspierające rekrutację czy też kreatywny proces tworzenia marki.

Wspaniałym przykładem jest GE Women’s Network Poland, która w czerwcu obchodziła swoje 25-lecie! Jest to niesamowicie prężnie działająca sieć pracownicza, której efekty pracy wyczuć można było w niesamowitej atmosferze obchodów rocznicy, na które zaproszona była również Aleksandra Włodarczyk, reprezentując 30% Club Poland.

Aleksandra wzięła udział w dyskusji „Networking w kobiecym wydaniu” razem z dr Bianką Siwinska, CEO Perspektywy Women in Tech, Moniką Jezierską, Członkinią Zarządu Fundacji Liderek Biznesu, Aleksandrą Harasiuk, Założycielką LEAN IN POLAND, a panel moderowała Małgorzata Romaniuk Wiceprezes Zarządu Banku BPH.

Bardzo dziękujemy za ciekawą rozmowę, a jednocześnie gratulujemy wszystkim wspaniałym Liderkom hubów, które współtworzą GE Women’s Network Poland. Mamy nadzieję, że znajdziemy wiele pól do współpracy z 30% Club Poland i razem będziemy pracować na rzecz zwiększenia różnorodności w biznesie.








1. urodziny 30% Club Poland w Fabryce Norblina


2 czerwca spotkaliśmy się z naszymi członkami, ambasadorami i partnerami, by świętować pierwszą rocznicę działalności 30% Club Poland! 

Dzięki uprzejmości Grupy Capital Park, urodziny zorganizowalismy w przepięknej przestrzeni Fabryki Norblina, którą mieliśmy okazję zwiedzić wraz z przewodnikiem. Obszar, który przez lata był zaniedbaną perłą poprzemysłowej architektury przekształcił się w nowoczesną część miasta z biurami, sklepami, restauracjami, kawiarniami. Bistro BioBazar zaserwował nam pyszne przekąski, mieliśmy okazję przetestować najwygodniejsze, rozkładane sofy w Kinogramie, a przewodnik opowiadał o historiach fabryki z lat jej świetności.


Dziękujemy wszystkim za magiczny wieczór, podczas którego mogliśmy w końcu spotkać się na żywo. Państwa zaangażowanie i nieustające wsparcie pomaga kampanii się rozwijać i zmierzać do osiągnięcia naszych celów.


Foto by Julia Markiewicz

Lunch w Ambasadzie Luksemburga

17 maja 30% Club Poland wraz z Ambasadorem Wielkiego Księstwa Luksemburga w Polsce, Paulem Schmitem, Luksembursko-Polską oraz Polsko-Luksembursko Izbą Gospodarczą zorganizowało spotkanie poświęcone tworzeniu inkluzywnej kultury organizacji.

W panelu dyskusyjnym wzięli udział członkowie i przedstawiciele 30% Club Poland – Anna Urbanska, CEO Standard Chartered Global Business Services Poland, Katarzyna Majchrzak, Członkini Zarządu Franklin Templeton Investments Poland oraz Bartosz Józefiak, Członek Zarządu Benefit Systems oraz przedstawicie firm i organizacji z Luksemburga – Cindyrella Amistadi, Christian van Dartel, Pascal Rapallino.

Spotkanie było okazją do wymiany doświadczeń i najlepszych praktyk dotyczących różnorodności na przykładzie firm i organizacji z Luksemburga i Polski.

Jak zatem tworzyć inkluzywną kulturę w naszych organizacjach? Według naszych panelistów, ważne jest:

– zaangażowanie najwyższych władz, rozumiejących wartość różnorodności,

– znalezienie liderów, których cechuje odwaga do wprowadzania zmian, empatia i silna wiara w ludzi oraz

– ustalanie konkretnych, mierzalnych celów.