Udział kobiet we władzach spółek giełdowych z WIG140 na koniec 2021

 

„What gets measured gets done”. Kluczowe znaczenie dla sukcesu kampanii 30% Club mają mierzalne cele, które sobie wyznaczamy, dlatego chcemy podzielić się najnowszymi danymi, które zebraliśmy na koniec 2021 roku.

 

Postęp kampanii śledzimy na grupie 140 największych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, wchodzących w skład indeksów WIG20, mWIG40, sWIG80 (łącznie WIG140). Według nowych danych, udział kobiet we władzach tych spółek wzrósł o 1,1 pp. względem roku poprzedniego z 15,5% do 16,6%. Widzimy więc poprawę, ale tempo zmian jest wciąż zbyt powolne.

 

W badanych spółkach kobiety częściej można spotkać w radach nadzorczych (18,9%) niż w zarządach (13,1%). Wciąż rzadko zajmują one pozycję prezesek zarządu – było tak tylko w 3,6% przypadków (pięć spółek). Częściej, bo w 15,7% spółek kobiety stały na czele rady nadzorczej.

 

W MWIG40 ROŚNIE UDZIAŁ KOBIET WE WŁADZACH

 

Najlepiej, jeśli chodzi o różnorodność władz wypadają tzw. blue chipy, czyli spółki z WIG20, w których kobiety stanowiły 20,8% władz na koniec 2021 r. (lekko wyżej r/r). Z kolei w grupie najmniejszych badanych spółek, znajdujących się w indeksie sWIG80, różnorodność we władzach była wyraźnie mniejsza. Udział kobiet we władzach spółek z sWIG80 na koniec ub.r. był na poziomie 13,9%. Co więcej, wskaźnik ten pogorszył się rok do roku o 0,3 pp. 

 

Pozytywne zmiany zaszły w grupie średnich spółek. W przedsiębiorstwach z mWIG40 udział kobiet we władzach firm wzrósł o 4 pp i wyniósł na koniec 2021 r. 18,5%. Tym samym średnie spółki mocno zbliżyły się do tych największych. 

 

SEKTOR FINANSOWY NAJBLIŻSZEJ PROGU 30%

 

Podobnie jak rok wcześniej, na koniec 2021 r. najwyższy udział kobiet we władzach miały sektory finansowy oraz rolno-spożywczy – było to odpowiednio 23,6% oraz 19,4%. Warto zwrócić uwagę, że w sektorze finansowym udział kobiet we władzach zwiększył się aż o 3,4 pp w minionym roku. Gdyby takie tempo zmian się utrzymało, ten sektor w ciągu dwóch lat osiągnąłby poziom 30%, który jest newralgiczny według wielu badań, bo to próg, od którego głosy mniejszości zaczynają mieć znaczenie i  mają realny wpływ na podejmowane decyzje. Sektor ten jest blisko tego progu, jeśli chodzi o udział kobiet w radach nadzorczych – na koniec 2021 r. wyniósł on 28,3%. 

 

Trzeci pod względem udziału kobiet we władzach był sektor TMT – 17,1%, wzrost o 1,7 pp. Tym samym sektor TMT zastąpił na tej pozycji energetykę, gdzie udział kobiet we władzach spadł o 2,0 pp do 15,3%. 

 

JEDNA PIĄTA SPÓŁEK BEZ ŻADNEJ KOBIETY WE WŁADZACH 

 

Choć badania potwierdzają pozytywny wpływ różnorodności na procesy biznesowe, w wielu spółkach brakuje kobiet we władzach. Na koniec 2021 r. wśród 140 największych notowanych spółek aż w 28 (jednej piątej) z nich nie było ani jednej kobiety w zarządzie, ani radzie nadzorczej. 

 

Najgorzej sytuacja nadal wygląda w sWIG80, gdzie podobnie jak w 2020 r., w aż 20 spółkach nie było kobiet w zarządach i radach nadzorczych. Także sytuacja w mWIG40 nadal pozostawia wiele do życzenia – w 8 spółkach nie było kobiet we władzach firm z mWIG40 (choć jest progres w porównaniu do 13 na koniec 2020 r.). 

 

Z kolei wśród blue chipów, podobnie jak rok wcześniej, nie było spółek bez kobiet we władzach. 

 

18 SPÓŁEK Z PRZYNAJMNIEJ 30-PROC. WYNIKIEM

 

Pomimo ogólnie niskiego udziału kobiet we władzach spółek, w jednej na osiem badanych firm – czyli w 18 spółkach – osiągnięty lub przekroczony został poziom 30%. Te spółki pokazują, że osiąganie różnorodności płci we władzach jest możliwe. To spółki z różnych sektorów (m.in. finanse, TMT, detal, medyczny), o różnej wielkości (4 firmy z WIG20, 8 z sWIG40 oraz 6 z mWIG80) oraz o różnej strukturze akcjonariatu (zarówno z przewagą polskiego, jak i zagranicznego kapitału). 

 

Widzimy, że pozostaje jeszcze bardzo wiele do zrobienia, więc nie poddajemy się i zwiększamy nasze wysiłki.